Choroba to często problem bardziej złożony niż się nam pomoże z pozoru wydawać. Przede wszystkim przekłada się ona na wiele sfer życia chorego i nie ma się czemu dziwić, że często to właśnie emocje osoby dotkniętej jakimś schorzeniem są odczuwalne dla nas mocniej niż jej fizyczne dolegliwości. Tym bardziej, że często tych emocji niestety nie rozumiemy i przerastają nas. Musimy jednak zdać sobie sprawę z tego, że chociażby strach jest uczuciem zupełnie naturalnym w przypadku większości niebezpiecznych chorób, zwłaszcza przewlekłych u osób starszych. Nawet zwyczajna operacja budzi w nas nieco strachu, a sytuacja, kiedy przychodzi mierzyć się nierzadko z zagrażającymi życiu schorzeniami na co dzień może faktycznie doprowadzić nas do lekkiej paniki. Osoba chora czuje się często również pozostawiona sama sobie, co jest znacznie trudniejszym odczuciem do pokonania. Zrozumienie tych emocji i na przykład roztoczenie nad naszym bliskim opieki w postaci rozmowy, a także zapewnienia maksymalnego komfortu na pewno złagodzi złe emocje, które szargają człowiekiem chorym.